MPK Poznań uruchamia opcję na Gammy i liczy na więcej

Prawie rok temu MPK Poznań zakupiło 10 nowych, dwukierunkowych wagonów Moderus Gamma z opcją rozszerzenia zamówienia o kolejne 20 sztuk. Spółka uzależniała uruchomienie opcji od pozyskania środków zewnętrznych, przede wszystkim unijnych.

Kilka tygodni temu stało się jasne, że MPK będzie mogło to zrobić dzięki funduszom z programu FEnIKS, które pierwotnie miały zostać wykorzystane do budowy drugiego etapu Tramwaju na Naramowice oraz środkom z KPO. Do tej pory nie było jednak wiadomo, ile tramwajów zostało zgłoszonych we wnioskach o dofinansowanie, zarówno w przypadku FEnIKS-a jak i KPO.

– W ramach konkursu ze środków KPO nasz przewoźnik zgłosi wniosek na dofinansowanie zakupu łącznie 30 tramwajów dwukierunkowych z Modertransu, a więc refinansowanie już zakupionych 10 wagonów oraz zakup 20 w ramach opcji. Potwierdziliśmy już Modertransowi skorzystanie z opcji na zakup pozostałych 20 tramwajów, tak więc mamy praktycznie “gotowca” w ubieganiu się o dofinansowanie ze środków z KPO – tłumaczy nam wiceprezydent Poznania, Mariusz Wiśniewski.

Jeśli przewoźnikowi udałoby się pozyskać środki na sfinansowanie zakupu 30 tramwajów z KPO, to do dyspozycji miasta wciąż pozostałoby 175 mln złotych dofinansowania z programu FEnIKS na zakup kolejnych tramwajów. W takim wypadku MPK ogłosi nowy przetarg na zakup tramwajów dwukierunkowych – W tym momencie nie chcę jeszcze przesądzać czy zakup będzie dotyczył 32-, czy też 40-metrowych wagonów. W najbliższym czasie MPK wraz z ZTM będą analizowały tę kwestię, dlatego w tym momencie nie udzielę jeszcze jednoznacznej odpowiedzi – mówi Mariusz Wiśniewski, który w dalszej części odpowiedzi przypomina, że miasto ciągle chce skupić się na inwestowaniu w tramwaje dwukierunkowe.

– Kolejne nowe tramwaje przydadzą się do obsługi 2 etapu Naramowic oraz do dalszej wymiany floty i wycofania z eksploatacji najstarszych wagonów bez klimatyzacji i z wysoką podłogą. Myśląc o dalszym rozwoju naszej sieci tramwajowej czy to o Naramowicach, czy to o krótkich odcinkach nowych linii, musimy dysponować większą liczbą tramwajów dwukierunkowych, dlatego to właśnie na zakupach takich tramwajów chcemy się ciągle skupiać. Pewne jest to, że wraz z wybudowaniem trasy na ulicy Szelągowskiej wzrośnie nasza praca przewozowa, bo będziemy musieli uruchomić nowe linie tramwajowe, co przełoży się też na to, że zwiększy się zapotrzebowanie na tramwaje w ruchu – referuje samorządowiec.

Wiśniewski zwraca też uwagę na to, że Poznań kontynuuje swoją politykę taborową polegającą w pierwszej kolejności na zapewnieniu taboru do obsługi nowych tras, a dopiero później ich budowie – Jest to logiczne działanie miasta, które realizujemy od lat. Przypomnę, że tramwaje dwukierunkowe do obsługi 1 etapu trasy na Naramowice kupiliśmy na początku 2017 roku, a trasa została oddana do użytku w kwietniu 2022 roku. Aktualnie więc chcemy postąpić tak samo i najpierw kupić tabor, a później przygotować do tego nową infrastrukturę. Widzimy przecież, co się dzieje na rynku. Aktualnie od momentu podpisania umowy do momentu dostarczenia pierwszych tramwajów trzeba czekać prawie 3 lata – kończy samorządowiec.

Po realizacji kontraktu na 30 dwukierunkowych Gamm, MPK Poznań będzie dysponowało 63 tramwajami dwukierunkowymi, z czego 50 będą stanowiły właśnie Gammy. Pozostałe 10 wagonów to Moderusy Beta a 3 wozy to stare GT8, popularne Helmuty. Przewoźnik ciągle czeka też na możliwość zakupu 24 używanych tramwajów z Bonn, także dwukierunkowych, choć sprawa tego zakupu znacznie się przeciąga. Niemieckie miasto ciągle homologuje bowiem tramwaje Skody, będące następcami serii R1.1, mającej trafić do Poznania.